Pierwsze opady białego puchu już za nami, czas więc wprowadzić trochę mrozu do warsztatu pracy. Kolory, które generalnie mi nie leżą, ale jak już były w zakupionych zestawach, to szkoda by było nie wykorzystać. Choinka z pianki brokatowej.
piątek, 27 listopada 2015
czwartek, 26 listopada 2015
Jest w moim kraju zwyczaj... czyli kartka z cytatem
Dziś przyszły moje wymarzone stemple od Project Prezent. Jeden spersonalizowany (dorobiłam się po pięciu latach:), ale o tym innym razem), drugi z piękną myślą Cypriana Kamila Norwida. Od razu zabrałam się do roboty. Z tego co akurat miałam pod ręką powstała ta oto kartka.
Tekturowe gwiazdki potraktowane pudrem z brokatem i nagrzewnicą
Użyłam:
Stempel Jest w moim kraju zwyczaj... od Project PrezentTekturowe gwiazdki potraktowane pudrem z brokatem i nagrzewnicą
Kwiatki od Scrapelki (zamówione jeszcze w wakacje, poinsecji niestety nie udało się upolować)
Papiery Ho Ho Holmes
Prostota w pełnej okazałości
I znów będzie tradycyjnie. Uwielbiam kolekcję Ho ho Holmes. Pięknie łączy się z innymi papierami i dodatkami, daje praktycznie nieograniczone możliwości projektowe. Towarzyszy mi już od ubiegłego roku i jak na razie nie jestem w stanie znaleźć dla niej godnego następcy.
środa, 25 listopada 2015
Ho ho ho! Cóż to będą za Święta!
Tym razem kartki zrobione z myślą o najmłodszych - z Mikołajami. Obecność tagów też nieprzypadkowa, mają przecież przypominać o prezentowych etykietach, a przecież Mikołajki tuż tuż...
Takie kartki wydają mi się bardzo tradycyjne i ciepłe.

Pracę zgłaszam na wyzwanie:

wtorek, 24 listopada 2015
Coraz bliżej... koniec listopada!
Kończy się listopad, a wraz z nim zbliża nieubłaganie czas świątecznych przygotowań. Nie ukrywam, że projektowanie kartek świątecznych należy do moich ulubionych, są niezwykle wdzięczne i robią się praktycznie same!
Jestem tradycjonalistką. Dlatego świąteczne kartki też wyglądają u mnie bardzo tradycyjnie. Czerwień, zieleń i biel są moimi ulubionymi kolorami w tym sezonie.
Wprawdzie nie jestem za całoroczną produkcją kartek bożonarodzeniowych, ale wyjątkowo w tym roku niewielkie przygotowania poczyniłam już wczesną jesienią. Malutkie szyszeczki zbierałam z synkiem już od września w parku, do którego codziennie chodziliśmy. Mam ich teraz naprawdę duuużo!
Sama zabrałam się też za robienie kwiatków. Do ideału jeszcze im daleko, ale myślę że wyglądają nienajgorzej.
A tak prezentuje się kartka w całej okazałości:
Jestem tradycjonalistką. Dlatego świąteczne kartki też wyglądają u mnie bardzo tradycyjnie. Czerwień, zieleń i biel są moimi ulubionymi kolorami w tym sezonie.
Wprawdzie nie jestem za całoroczną produkcją kartek bożonarodzeniowych, ale wyjątkowo w tym roku niewielkie przygotowania poczyniłam już wczesną jesienią. Malutkie szyszeczki zbierałam z synkiem już od września w parku, do którego codziennie chodziliśmy. Mam ich teraz naprawdę duuużo!
Sama zabrałam się też za robienie kwiatków. Do ideału jeszcze im daleko, ale myślę że wyglądają nienajgorzej.
A tak prezentuje się kartka w całej okazałości:
Pracę zgłaszam na wyzwanie #11 studio75
oraz

Subskrybuj:
Posty (Atom)